Św. Urszula (Julia) Ledóchowska
Św. Urszula Ledóchowska to święta naszych czasów, nabrzmiałych wielorakimi problemami, zagrożeniami oraz wyzwaniami, a jednocześnie tak bardzo przepełnionych bohaterstwem i świętością wielu chrześcijan.
„Święty to przyjaciel, pocieszyciel, to brat kochający. Odczuwa nasze biedy, troski, modli się za nas, pragnie dobra naszego i szczęścia, bo łączy go z nami «świętych obcowanie»”. Wypowiadając te słowa, św. Urszula nie przypuszczała, że i ona, jak za życia ziemskiego, tak i w chwale nieba będzie przyjacielem każdego, kto zechce skorzystać z jej bliskości, dobroci, pomocy, kto poprosi ją o wstawiennictwo i odda się pod jej opiekę.
Życie św. Urszuli było bardzo aktywne – żywo reagowała na „znaki czasu”, na potrzeby chwili – a jednocześnie kontemplacyjne, zakotwiczone w głębokiej wierze, bogate w miłość do Boga i ludzi, w promienne zaufanie Bogu, często wbrew nadziei. Nasycone modlitwą i skierowane ku człowiekowi – jest przykładem dla wszystkich.


Dzieciom podpowiada:
„O, Panie, niech będę jak promyk słoneczny, / co wszędzie pociechę, wesele roznosi, / co wszędzie Twą chwałę i dobroć Twą głosi, / co jakby Twój uśmiech, o Panie Przedwieczny”.
Młodzieży mówi:
„Nasza Polska ukochana taka biedna! By ją podźwignąć, trzeba dusz o orlich skrzydłach, dusz gardzących wszystkim, co niskie, umiejących wznieść się na wyżyny cnót. Któż ma takie dusze, zdolne porywać innych do lotu wzwyż? Któż, jeśli nie młodzież? Młodzież o gorącym sercu, o wzniosłych ideałach, młodzież, która dla Jezusa gotowa jest na wielkie poświęcenia, na zapomnienie o sobie!”
Rodzicom wskazuje tajemnicę szczęścia:
„Boga dać trzeba dziecku od pierwszej chwili jego istnienia”.
„W ręku Jezusa, pod okiem Jezusa, z Jezusem w sercu dziecko twe wyrośnie na dobrego, cnotliwego chrześcijanina i nie będzie dla ciebie powodem trosk, łez, zmartwień”.
Kobiety zaprasza:
„Bądźmy święte, a więcej zrobimy dla świata niż nawet najsławniejsi wodzowie”.
„Na kolanach świętej matki wychowują się święci”.
Wychowawców zachęca:
„Wychowujcie dusze dla Boga, to najpiękniejsze powołanie”.
„Przykład nieraz więcej zdziała niż najwznioślejsze kazanie”.
„To nie sztuka trudnych dzieci się pozbyć, ale trudne do poprawy doprowadzić – oto zadanie wychowawców”.
Politykom uświadamia:
„Mimo pozorów interwencji ludzkiej, Bóg, jedynie Bóg, rządzi światem, w Jego ręku są losy ludzkości”.
„Największym dobrem na ziemi jest pokój. Bez pokoju nie ma ani szczęścia, ani nawet postępu na drodze zbawienia, bo gdzie pokój, tam Bóg… Pamiętajmy o jednym: aby szerzyć miłość i zgodę, niezbędny jest nam duch ofiary, zaparcia się siebie, szukania dobra innych…”
Chorym, doświadczonym podaje motywację:
„Cierpienie z miłością znoszone to najskuteczniejsze apostolstwo, najcudowniejsza modlitwa, najwspanialszy hymn miłości”.
Wszystkim przypomina:
„Nie wszyscy zostaliśmy powołani do bohaterstwa męczeństwa, ale wszyscy powołani jesteśmy do bohaterstwa świętości”.
Kalendarium życia i wydarzeń
1865 | Julia Ledóchowska przychodzi na świat w austriackim Loosdorf |
1883 | rodzina Ledóchowskich przenosi się do Lipnicy Murowanej, niedaleko Krakowa |
1886 | Julia wstępuje do klasztoru urszulanek w Krakowie, przyjmuje imię zakonne Urszula i zajmuje się pracą pedagogiczną |
1904 | zostaje przełożoną klasztoru |
1907 | wraz z dwiema siostrami wyjeżdża do Petersburga, aby objąć kierownictwo internatu dla dziewcząt przy polskim Gimnazjum św. Katarzyny |
1914 | wydalona z Rosji udaje się do Skandynawii, gdzie organizuje szkołę dla skandynawskich dziewcząt, a następnie formuje ochronkę dla sierot po polskich emigrantach w Danii |
1920 | wraz ze wspólnotą zakonną i będącymi pod jej opieką dziećmi wraca do Polski i osiedla się w Pniewach koło Poznania, gdzie powstaje pierwszy dom nowo założonego Zgromadzenia Sióstr Urszulanek Serca Jezusa Konającego |
1939 | m. Urszula umiera w Rzymie |
1983 | Jan Paweł II beatyfikuje w Poznaniu m. Urszulę |
1989 | ciało bł. Urszuli zostaje przewiezione z Rzymu do Pniew i złożone w kaplicy domu macierzystego |
2003 | Jan Paweł II dokonuje kanonizacji m. Urszuli Ledóchowskiej |